Sejm nie przyjął wniosku Nowoczesnej o odrzucenie projektu programu „Rodzina 500 plus” w pierwszym czytaniu. Projekt trafi teraz do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.
Wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu złożył klub parlamentarny Nowoczesna.pl. Za odrzuceniem głosowało 37 posłów, przeciwko było 387 a wstrzymało się 15. W najbliższą środę projekt ustawy trafi do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Następnie z powrotem do Sejmu.
Wojciech Skurkiewicz, poseł PiS, w rozmowie z Polskim Radiu 24 wyraził nadzieję, że projekt jeszcze w piątek będzie uchwalony.
Elżbieta Rafalska, szef resortu rodziny, pracy i polityki społecznej podczas wystąpienia w Sejmie stwierdziła, że „ten projekt jest realizacją naszych obietnic wyborczych, ale przede wszystkim dowodem solidaryzmu z polskim rodzinami, przejawem troski o dobrostan polskich dzieci i chęci przełamania kryzysu demograficznego. Na taki projekt czeka się latami”.
Sławomir Neumann, poseł z PO, skomentował, że jeśli PiS uważa ten projekt za historyczny to jest to raczej historyczne kłamstwo. Wyjaśniał, że „to nie jest projekt, za którym głosowali Polacy w wyborach, że to nie jest projekt 500 zł na każde dziecko”. Gdyż wyklucza wszystkich pierworodnych.
Jacek Wilk, poseł Kukiz’15, konstatuje, iż przyczyny niżu demograficznego należy upatrywać gdzie indziej. Apelował „jeśli naprawdę chcecie walczyć z zapaścią demograficzną, to musicie przywrócić siłę rodziny, oddać jej wartości, którymi się kieruje, oddać jej dochody, pozwolić Polakom się dorobić, wzbogacić, uwolnić przedsiębiorczość, zmienić chory system emerytalny, pozwolić budować polską klasę średnią, wzmocnić rodzinę, a nie budować przekonanie, że bez państwa nie potrafią sobie poradzić”.
Krzysztof Żuk, Wiceprezes Związku Miast Polskich, zaznacza, że najważniejsza jest wykładnia prawa i odpowiednie procedury administracyjne aby określone samorządy wiedziały jak interpretować taki program.
PW
Źródło:www.polskieradio.pl/www.onet.pl