Na Marcelinę Zawadzką padły oskarżenia o poważne oszustwa podatkowe. Prezenterka miała brać udział w operacjach o łączne wartości 57 milionów złotych.
Zawadzka stanowczo zaprzeczyła tym podejrzeniom, ale i tak znikła z grona prowadzących Pytanie na Śniadanie. Na pewien czas wokół prezenterki zaległa cisza. Na szczęście grono bliskich oraz wierni fani wpierali prezenterkę w tym trudnym czasie (zobacz TUTAJ).
Obecnie Marcelina przebywa nad jeziorem, gdzie zbiera siły:
To miejsce zachwyca mnie niezmiennie, codziennie i od nowa 🙌🏻💛☀️🌳Ogromnie cieszę sie ze mam taki azyl do którego przyjeżdżam od dziecka. Dla mnie las i woda to szczęście, spokój i ładowanie baterii.
Pod jej wpisem padło też konkretne pytanie o powrót do popularnej śniadaniówki:
Zjawiskowo wyglądasz Marcelino kiedy i czy w ogóle wracasz do PnS odpisz
Marcelina odpowiedziała: pod koniec sierpnia 😘😘😘
Fani bardzo ucieszyli się na tę wiadomość, ale niektórzy i tak mówią, że bardzo długo trzeba czekać na powrót Marceli do PnŚ:
Dlaczego tak późno 😔😔😔 a nie już 📺… Tęsknimy 😘…Mhm….
W też tęsknicie za Marceliną?
https://www.instagram.com/p/CDi74m8pETc/