Chciał zrobić coś strasznego. Czy była to wina alkoholu? Na szczęście tragedii w porę zapobiegli policjanci. Dramat był na wyciągniecie ręki.
W sobotę policjanci z Jabłonki podjęli interwencję. Pijany mężczyzna awanturował się. Groził, że popełni samobójstwo, a następnie wyszedł z domu. Funkcjonariusze zaczęli szukać 55-latka. Odnaleźli go na strychu budynku na terenie posesji.
Mężczyzna chciał się zabić. Nie miał funkcji życiowych. Natychmiast rozpoczęto reanimację i wezwano pogotowie. Na szczęście 55-latek zaczął oddychać.
– Miejsce zdarzenia było trudno dostępne, niezbędna była więc pomoc strażaków z OSP Jabłonka, którzy przetransportowali mężczyznę ze strychu do karetki. 55-latek został przewieziony do szpitala, gdzie trafił pod opiekę specjalistów – podała Policja.
Funkcjonariusze przypominają, że w sytuacji, gdy mamy problemy, trzeba poszukiwać pomocy i wsparcia. Można na przykład zadzwonić na całodobową infolinię telefoniczną interwencji kryzysowej: 502 857 358.
Nigdy nie jesteśmy sami. Zawsze znajdzie się ktoś, kto nam pomoże. Trzeba tylko zwrócić się o tę pomoc.
Przypomnijmy o innej dramatycznej sytuacji. 92-latek mógł umrzeć na chodniku. Mężczyzna miał niebywałe szczęście, bo na miejscu pojawili się policjanci, którzy uratowali mu życie. Czy nikt wcześniej nie widział leżącego na ulicy staruszka? Dlaczego nikt nie zareagował, a do akcji ruszyli dopiero policjanci?
Zobacz także: To szokuje! Lekarze popierają uśmiercanie dzieci!
Fot. Pixabay