Mężczyzna stał 20 metrów nad ziemią. Groził, że skoczy. Na chwilę odwrócił wzrok i…
Oficer dyżurny bolesławieckiej komendy wysłał patrol w okolice wiaduktu kolejowego, gdzie znajdował się mężczyzna, który chciał się zabić. Policjanci dotarli na miejsce i zobaczyli, że facet opiera się o barierki. Funkcjonariusze próbowali podejść jak najbliżej. Chcieli mu pomóc. Mężczyzna groził, że skoczy, jeśli mundurowi się do niego zbliżą.
– Doświadczenie i opanowanie funkcjonariuszy pozwoliły rozwiązać ten impas. Kiedy osoba, wobec której funkcjonariusze podejmowali interwencję, odwróciła wzrok w innym kierunku, bolesławieccy policjanci błyskawicznie podbiegli do niej, uniemożliwiając skoczenie z wiaduktu – czytamy w relacji Policji.
Na miejsce dotarły służby medyczne. Mężczyzna trafił na specjalistyczne badania.
Na szczęście udało się zapobiec tragedii.
Bardzo podobna sytuacja miała miejsce w Jabłonce. Pijany mężczyzna awanturował się. Groził, że popełni samobójstwo, a następnie wyszedł z domu. Funkcjonariusze zaczęli szukać 55-latka. Odnaleźli go na strychu budynku na terenie posesji.
Mężczyzna chciał się zabić. Nie miał funkcji życiowych. Natychmiast rozpoczęto reanimację i wezwano pogotowie. Na szczęście 55-latek zaczął oddychać.
Zobacz także: Podawali się za policjantów. Prosili ludzi, żeby pokazali im…
Fot. Pixabay