Agnieszka Kaczorowska szczerze wypowiedziała się o hejcie! Okazuje się, że sprawa jest poważna.
Agnieszka spodziewa się drugiego dziecka. Można by pomyśleć, że hejterzy jej odpuścili. Nic bardziej mylnego. Ciągle jest narażona na negatywne komentarze. Jak sobie z nimi radzi?
– Często dostaję pytanie „jak sobie radzę / radzimy z hejtem, nieżyczliwymi komentarzami, żartami niskiego lotu na nasz temat, fake newsami czy docinkami?”… i wiecie jaki mamy najczęściej sposób? Śmiech!!! Tak, bardzo dużo żartujemy na temat tekstów, które czytamy bądź słyszymy, które są niezgodne z prawdą i w zamierzeniu autorów mają być „krzywdzące”. Ich poziom zazwyczaj jest naprawdę żałosny (wiem, to mocne słowo, ale trudno znaleźć inne), dlatego większość rzeczy nas strasznie śmieszy i potem często dla żartu rzucamy w domu tekstami mało przychylnych internautów – napisała.
Agnieszce zazdrościmy podejścia. Może na czas ciąży powinna przestać czytać komentarze? Na pewno będzie to zdrowsze dla niej i dziecka.
Fani otoczyli ją pełnym wsparciem.
Zobacz także: Michał Wiśniewski ma NOWĄ pracę! Nie zgadniesz, GDZIE!
Wyświetl ten post na Instagramie.
Co na to internauci?
Cudnie razem wyglądacie.
Do ucha Szepcze Ci kocham Cię, pozdrawiamy, ściskamy Waszą urocza Trójkę, a brzuszek z następnym członkiem rodziny, głaszczemy.
Szczerze mówiąc wolę jeden hejt zamiast tysięcy takich samych komplementów, niejednokrotnie po prostu fałszywych.
Jesteście wspaniała parą ❤️❤️i tworzycie piękną rodzinkę, a złośliwymi komentarzami nie ma się co przejmować, to najczęściej z zazdrości.
Wszystko wskazuje na to, że Agnieszka radzi sobie z hejtem. A może tylko robi dobrą minę do złej gry?
Zobacz także: Joanna Racewicz NIE WYTRZYMAŁA! Pokazała, że krzyczy…
Fot. Instagram