Co dalej z połączeniem Orlenu i PGNiG? Sprawa wróciła do… Czego możemy się spodziewać?
Sprawą ma zająć się UOKiK. Zdaniem Komisji Europejskiej, nasz urząd ma doświadczenie w ocenie sytuacji na polskim rynku.
Zobacz także: SZCZERE wyznanie Dagmary z „Królowych życia”. „TOŻ TO MIŁOŚĆ”
Komisja Europejska i krajowe organy antymonopolowe oceniają skutki potencjalnych fuzji. KE zajmuje się sprawami m.in. wtedy, kiedy łączny światowy obrót przedsiębiorstw wynosi ponad 5 mld euro.
Komisja ma prawo przekazać sprawę do krajowego organu antymonopolowego, jeśli ten wyrazi zgodę na to, żeby ocenić skutki takiej transakcji.
– Biorąc pod uwagę, że planowane efekty rozpatrywanej transakcji będą występowały w Polsce, sprawa została przekazana do UOKiK. To niewątpliwie wyraz dużego zaufania do kompetencji i doświadczenia polskiego urzędu antymonopolowego. Ponadto, główni kontrahenci i konkurenci uczestników koncentracji zlokalizowani są w Polsce, zatem Urząd będzie mógł stosunkowo łatwo przeprowadzić badanie rynku, które pozwoli zebrać materiał dowodowy niezbędny do dokładnej oceny sprawy – powiedział Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Transakcja ma polegać na przejęciu przez PKN Orlen kontroli nad PGNiG.
Czy do tego dojdzie? Na razie trzeba poczekać na ocenę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a to może trochę potrwać…
Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska APELUJE! „To może być ze szkodą dla dziecka”!
Fot. Pixabay
Źródło: UOKiK