Mamy bardzo ważną wiadomość dla rodzin! Chodzi o pieniądze! W czym rzecz?
Zamknęli nam żłobek lub przedszkole, bo wykryto w nim koronawirusa. Co mamy zrobić? Czy należy nam się zasiłek? Rząd ogłosił decyzję.
– Dodatkowy zasiłek opiekuńczy został wydłużony do 9 maja, jeśli np. żłobek zostanie zamknięty albo nie będzie mógł zapewnić opieki naszemu dziecku, ten zasiłek będzie nam przysługiwał – powiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Zobacz także: WIELKIE załamanie POGODY! Przygotujmy się na CHŁÓD!
Rada Ministrów zdecydowała o wydłużeniu zasiłku do 9 maja br.
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje, gdy placówka jest zamknięta z powodu COVID-19 oraz, gdy wznowiła działalność stacjonarną, ale została zamknięta lub jej działalność została ograniczona ze względu na koronawirusa.
– Oznacza to, że zasiłek przysługuje w sytuacji, gdy nie będzie możliwości zapewnienia opieki nad dziećmi lub dorosłymi osobami niepełnosprawnymi. Jeżeli np. żłobek, do którego miało uczęszczać nasze dziecko, zostanie czasowo zamknięty, to taki zasiłek będzie nam przysługiwał – dodała Marlena Maląg.
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy otrzymają: rodzice dzieci w wieku do lat 8 i ubezpieczeni rodzice dzieci do 16 lat z orzeczeniem o niepełnosprawności, do 18 lat z orzeczeniem o znacznym albo umiarkowanym stopniu niepełnosprawności i do 24 lat z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego.
Otrzymają go również ubezpieczeni rodzice lub opiekunowie osób pełnoletnich niepełnosprawnych, którzy są zwolnieni z wykonywania pracy, bo muszą zapewnić opiekę nad taką osobą.
Zobacz także: Pieczesz ciasta? Nie mamy dobrych wieści…
Fot. Pixabay
Źródło: MRiPS