W ostatnich dniach i tygodniach w całej Europie obserwujemy ekstremalne zjawiska atmosferyczne, są to upały, ulewne deszcze, wichury i burze.
Także w Polsce niemal każdego dnia słyszymy o stratach wywołanych przez deszcze czy burze. Nie brak też ofiar upałów – zarówno wśród osób z chorobami krążenia, jak i takich, które życie straciły w wodzie.
Jednak znacznie bardziej alarmująca sytuacja ma miejsce w Niemczech oraz Belgii. To właśnie ten ostatni kraj dotknęły powodzie.
Belgijska telewizja informowała o ogromnych opadach w rejonach Antwerpii, Brabancji Falmandzkiej i Walońskiej, Haiunaut i Namur, gdzie zagrożenie rodzi rzeka Moza.
W efekcie zniszczeń wywołanych podtopieniami i powodziami, zawieszono funkcjonowanie kolei na terenie południowej Belgii. Dodatkowo w zagrożonych powodzią prowincjach przeprowadzono ewakuację mieszkańców 140 domów.
Jak twierdzą środowiska ekologiczne, tak gwałtowne i niebezpieczne warunki pogodowe, są efektami zmian klimatu. Ostrzegają też, że ekstremalne zjawiska atmosferyczne mogą jeszcze przybrać na sile.