Po wycofaniu się z projektu restauracji „Niewinni Czarodzieje”, Kuba Wojewódzki zapowiedział otworzenie nowego lokalu w Gdyni. Dziś odbyło się jego otwarcie.
Restauracja Kuby Wojewódzkiego nosi nazwę „Niewinni Czarodzieje Trzy Zero” (nctrzyzero). Celebryta tworzy ją wspólnie z Dawidem Kwidzińskim, który prowadzi popularną restaurację „Aleja 40”.
„Niewinni Czarodzieje Trzy Zero” to lokal znajdujący się w świetnej lokalizacji, bo w Gdyńskim Centrum Filmowym przy placu Grunwaldzkim. Z restauracji jest bardzo blisko do bulwaru nadmorskiego, Teatru Muzycznego, a także głównej ulicy Gdyni – Świętojańskiej.
Kuba Wojewódzki postanowił nie organizować uroczystego otwarcia dla gwiazd czy celebrytów, lecz od razu otworzyć swoją knajpkę dla szerokiej klienteli:
No to zaczynamy🎸🎉
Zapraszamy wszystkich chętnych. Od jutra Od godziny 17👈
Nie obowiązują zaproszenia!
Nie obowiązuje rezerwacja!
– pisał wczoraj.
Jeśli chodzi o menu restauracji „Niewinni Czarodzieje Trzy Zero”, to raczej można się tu napić niż najeść. Menu dotyczące alkoholi i napojów zajmuje dwie strony zapisane małymi literami. Natomiast jeśli chodzi o dania, to lista jest mocno okrojona. U Kuby Wojewódzkiego dostać możemy jednak na przykład:
- Sałatkę z batatem za 32 zł.
- Tajską zupę rybną za 24 zł.
- Hot dogi w cenie od 29 do 35 zł.
- Kaczkę za 47 zł.
Ceny zatem mieszczą się w gdyńskiej średniej. Nie należą do najniższych, ale też nie są „zaporowe”.
W dniu otwarcia w restauracji „Niewinni Czarodzieje Trzy Zero” Kuby Wojewódzkiego pojawiło się wielu gości – część siedziała w środku, ale znacznie więcej w ogródku. Nie było jednak problemu ze znalezieniem miejsca i zgodnie z zapowiedzią, w dniu otwarcia w zasadzie nie pojawiły się tu żadne znane osoby. Rozpoznano jednak kilku uczestników różnych programów telewizyjnych.
Obserwując dzisiejsze otwarcie w „Niewinni Czarodzieje Trzy Zero” nie dało się nie zauważyć, że hitem wieczoru był sam Kuba Wojewódzki. Celebryta wiele razy był proszony o pozowanie do zdjęcia. W końcu zaczął się chować przed gośćmi.
Nic jednak dziwnego, że wzbudzał takie zainteresowanie – w końcu Król TVN’u jest tylko jeden! Ciekawe, czy często będzie się pojawiał w lokalu „Niewinni Czarodzieje Trzy Zero”, czy też będzie zaglądał tylko od czasu do czasu?