Doda i jej nowy partner – Dariusz Pachut – pod koniec listopada 2022 r. pojechali do Wietnamu. Para sporo zwiedza, ale przede wszystkim przebywa na wyspie Phu Quoc.
Temperatura w tym rejonie sięga niemal 30 stopni w dzień, a w nocy spada do 24-25. Jest więc oczywiste, że przy upalnej pogodzie wszyscy ubierają się lekko.
Jednak strój Dody wzbudził konsternację obsługi i na śniadaniu gwiazda została poproszona o przebranie się.
Doda o wszystkim opowiedziała już po wyjściu z restauracji. Prezentowała wtedy hotelową farmę:
Zostałam poproszona o zmianę mojego outfitu, zupełnie nie rozumiem, jeśli chodzi o śniadanie.
– powiedziała wtedy.
Po czym zaczęła pokazywać różne rośliny, jakie rosną na farmie.
Internauci jednak dopytywali, dlaczego kazano jej się przebrać? Odpowiedziała:
Kochani no kochani, po co te głupie pytania…?
I wyjaśniła:
Zostałam poproszona o zmianę outfitu ponieważ, panie na śniadaniu nie są w stanie skupić się jednocześnie na jedzeniu i na waleniu swoich mężów w łeb żeby na mnie mnie patrzeć.
Zaprezentowała też rzeczony outfit. A patrząc na skąpy strój piosenkarki, chyba nie można się dziwić obsłudze, że zwróciła Dodzie uwagę.