„Wizyta u Świętego Piotra została odwołana!” powiedział Dawid Kubacki w dzisiejszym wywiadzie w „Dzień Dobry TVN”.
Od ponad dwóch tygodni Marta Kubacka przebywa w szpitalu. Trafiła tam z powodów kardiologicznych, a sytuacja była bardzo ciężka. Od tej pory również Dawid Kubacki praktycznie „mieszka” w szpitalu, a dziś opowiedział o tym, jak się czuje jego żona.
Marta Kubacka – co się stało?
Skoczek nie chciał powiedzieć, co konkretnie się stało, zapewnił jednak, że „wizyta u Świętego Piotra została odwołana na co najmniej 50 lat”.
Sytuacja była bardzo ciężka, to jest to, co mogę powiedzieć. Takie coś trzeba by rozpatrywać w kategoriach cudu, bo tak szybkie powroty się nie zdarzały. Te dwa tygodnie, zarówno ją jak i mnie, nas wykończyły i to nie jest jakieś rewelacyjne samopoczucie.
– powiedział Dawid.
Córeczkami pary – Zuzanną (ur. 2020) i Mają (ur. 2023) – zajmuje się rodzina Marty i Dawida. On sam był tylko parę dni w domu, by zobaczyć się z dziećmi.
Marta Kubacka – kiedy wyjdzie ze szpitala?
Jeśli chodzi o rokowania, to na razie trudno powiedzieć, kiedy Marta Kubacka wróci do domu. Jak powiedział Dawid, będą to raczej tygodnie, a nie dni. Ma jednak nadzieję, że hospitalizacja nie przeciągnie się do miesięcy.
Skoczek podkreślił też, że przekazanie informacji, co konkretnie się stało, zostawia swojej żonie. Jeśli Marta będzie chciała, to sama opowie dlaczego trafiła szpitala i co jej dolega.
>>>Teresa Lipowska w sanatorium. Przykre JAK potraktowali ją kuracjusze!
Wyświetl ten post na Instagramie
źródło: dziendobry.tvn.pl