Rodzina Rubików pod koniec lipca 2023 r. wyprowadziła się do Miami. Piotr Rubik zamierza w USA rozwijać swoją karierę, Helena i Alicja poszły do amerykańskich szkół, a Agata kontynuuje swoją influencerską aktywność.
Z okazji swojego już dwumiesięcznego pobytu Rubikowie zaprosili fanów do zadawania im pytań. Opowiedzieli, jak żyje im się w Miami oraz czego najbardziej im brakuje.
Jak na razie wrażenia całej rodziny są jak najbardziej pozytywne. Agata Rubik napisała, że Amerykanie są wobec nich bardzo przyjaźni:
…złapaliśmy super kontakt z naszymi sąsiadami, rodowitymi Amerykanami. Przy każdej okazji łapiemy się, rozmawiamy i dzielimy jedzeniem 🙂 nie czujemy nieufności z ich strony.
Na pytanie o wątpliwości co do ich decyzji o wyprowadzce czy też tęsknotę za krajem, Piotr Rubik odpowiedział:
ja jeszcze nie miałem
Agata natomiast przyznała, że:
wiadomo, że tęskni się trochę za rodziną i znajomymi. Ale czujemy, że to była bardzo dobra decyzja.
Zaś najtrudniejsze po przeprowadzce było:
umówienie terminu na praktyczny egzamin z prawa jazdy, do czasu aż się dowiedzieliśmy, że wszystkie terminy zostają z automatu blokowane i należy je potem odkupić 😉
Jeśli chodzi o to, czego Rubikom brakuje w USA, to Agata już wcześniej relacjonowała swoje problemy z zakupieniem składników na rosół dla Alicji.
Teraz powiedziała, czego nie może kupić w Miami:
brakuje mi niektórych produktów. Np białego indyka z kotła od Tarczyńskiego dla Ali i polskiego masła 😉
Poza tym, rodzina Rubików wydaje się być całkiem zadowolona ze zwrotu w swoim życiu. Życzymy zatem powodzenia w podbijaniu Ameryki!
Wyświetl ten post na Instagramie