Piotr P. z Rzeszowa, 54-letni mężczyzna, od 20 lat przebywa w więzieniu, skazany na karę dożywocia za zabójstwo prostytutki w Niemczech.
Choć jego sprawą zainteresował się prezydent Andrzej Duda, który otrzymał trzy prośby o ułaskawienie, to niestety każdą z nich odrzucił. Teraz, po ułaskawieniu dwóch innych osadzonych, Piotr P. pisze dramatyczny list do prezydenta, pytając dlaczego został skazany na karę „śmierci”.
Piotr P. jest skazany przez niemiecki sąd za dokonanie zabójstwa, za co otrzymał wyrok dożywocia. Mimo próśb o ułaskawienie, które poparł również sąd, prezydent Duda nie wykazał się hojnością w stosowaniu prawa łaski. W ostatnich latach jego decyzje w tej kwestii wywołały szeroką debatę publiczną, a niektóre z ułaskawień były źródłem kontrowersji.
Jacek Kurski uderza w Tuska! Kradniecie wolność i niezależność!
Nowe okoliczności w sprawie Piotra P. sprawiły, że prokurator zwrócił się do niemieckiego sądu z wnioskiem o wznowienie procesu, jednakże został on odrzucony. Teraz jedyną szansą na normalne życie dla Piotra P. jest akt łaski ze strony prezydenta. Prawnicy podkreślają, że kara dożywocia w jego przypadku jest zbyt surowa, biorąc pod uwagę nowe fakty oraz zachowanie skazanego, które było pomocne dla organów ścigania.
List Piotra P. do prezydenta Dudy jest pełen dramatyzmu. Pyta w nim dlaczego, pomimo pozytywnych opinii sądów, skazano go na karę, którą określa jako „śmierć”. Wskazuje na słowa ks. prof. Edwarda Stanieka, który nazwał karę dożywocia „ukrytą karą śmierci”.
Procedury są surowe, jednak Piotr P. może składać wnioski o ułaskawienie co roku. W tym czasie musi czekać na opinię sądów lub na szybką decyzję prezydenta. Jego sytuacja staje się punktem dyskusji publicznej, kwestionując sprawiedliwość systemu karania oraz rolę prawa łaski w polskim systemie sprawiedliwości.
W obliczu tych wydarzeń, społeczeństwo zaczyna zastanawiać się nad sprawiedliwością i humanitaryzmem w wymiarze kary. Każdy zastanawia się, czy karanie dożywotnim pozbawieniem wolności jest adekwatną odpowiedzią na popełnione przestępstwa. Czy sprawiedliwość jest jedynie kwestią procedur, czy też powinna uwzględniać indywidualne okoliczności każdej sprawy? Te pytania stają się coraz bardziej palące w kontekście sprawy Piotra P. i decyzji prezydenta Andrzeja Dudy.
Źródło: onet.pl