Emerytury zakonnic i księży stanowią temat często poruszany, zwłaszcza w kontekście ich pracy na rzecz społeczności i Kościoła. Choć służba ta jest niezmiernie ważna i ceniona, to kwoty świadczeń emerytalnych budzą wiele dyskusji nad sprawiedliwością w podziale.
W Polsce, według danych udostępnionych przez Konferencję Episkopatu Polski, istnieje około 17 tysięcy zakonnic, które pełnią różnorodne funkcje w społecznościach lokalnych. Jednakże, większość z nich otrzymuje minimalne emerytury, to jest 1588,44 zł brutto, co po odliczeniu podatku daje kwotę 1445,48 zł „na rękę”, szczególnie jeśli nie są zatrudnione na pełny etat w instytucjach kościelnych. W takich przypadkach, składki emerytalne są niskie, co skutkuje otrzymywaniem niewielkich świadczeń.
Sytuacja nieco różni się dla zakonnic, które pracują na pełen etat w szkołach, przedszkolach, domach dziecka czy placówkach opiekuńczych. W takich przypadkach, mogą one liczyć na nieco wyższe emerytury, które przekraczają minimalne kwoty świadczeń.
Środki na te emerytury pochodzą z Funduszu Kościelnego, który jest finansowany częściowo z budżetu państwa. Na rok bieżący, zaplanowano rekordową kwotę 257 milionów złotych na ten cel.
Nie przyjęli go do szpitala. 30-latek zmarł na przystanku autobusowym!
Interesującą kwestią jest również zarządzanie finansami przez przełożonych zgromadzeń zakonnych. Jak podaje siostra Paula na swoim profilu na TikToku, zakonnice nie mają osobistych pieniędzy. Wszystkie ich zarobki są administrowane przez przełożonych. To może być istotne dla zrozumienia, jak procesy finansowe są kontrolowane w tych wspólnotach.
Porównując emerytury zakonnic z świadczeniami dla duchowieństwa, widzimy znaczące różnice. Księża, oprócz emerytur z Funduszu Kościelnego, otrzymują również datki od wiernych, które są zbiórką na różne cele, w tym na wsparcie dla kapłanów na emeryturze. To sprawia, że emerytury dla duchownych często są wyższe niż dla zakonnic.
Księża i biskupi otrzymują emerytury z dwóch głównych źródeł: Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) oraz Funduszu Kościelnego. Kapłani, którzy przechodzą na emeryturę w wieku 65 lat, otrzymują świadczenia z ZUS. Po ukończeniu 75 lat mogą również liczyć na świadczenia z Funduszu Kościelnego.
To powoduje, że średnie emerytury dla biskupów mogą sięgać nawet 10 tysięcy złotych, podczas gdy emerytowani proboszczowie mogą otrzymywać świadczenia na poziomie 5 tysięcy złotych.
Podsumowując, temat emerytur dla zakonnic i duchowieństwa w Polsce budzi wiele refleksji nad sprawiedliwością i równością w podziale środków. Pomimo różnic w wysokości świadczeń, ważne jest, aby kontynuować dyskusję na temat tego, jak zapewnić godne życie emerytom, którzy oddali swoje życie służbie innym i Kościołowi.
Źródło: o2.pl