Michał Żebrowski nie stronie od tematów politycznych i na jego profilu od czasu do czasu pojawiają się posty o tej tematyce.
Niektóre są zabawne, jak choćby parodia Andrzeja Dudy, inne zaś całkiem serio. Nic więc dziwnego, że aktor przyjął też zaproszenie do programu „Bez Cenzury” w TVP.
W programie, Michał Żebrowski, Jacka Kurskiego nazwał „gangsterem medialnym Jackiem K.” (choć to „gangsterstwo” nie przeszkadzało aktorowi grać w serialu TVP czyli „Na dobre i na złe”).
Stwierdził też, że w Polsce przykład – jeśli chodzi o poziom wypowiedzi – idzie z góry:
Uważam, że nas zawodzą liderzy. Inni patrzą na ludzi na świeczniku i biorą z nich przykład. Jeżeli oni tak do siebie ujadają i tacy są dla siebie potworni, reprezentują takie maniery i sposób dyskusji, to co my, ludzie na ulicy, mamy robić? To jest ich wina. To jest ich grzech.
Sam jednak także nie przebierał w słowach. Odniósł się bowiem do słów Przemysława Czarnka. Ten w programie „Śniadanie Rymanowskiego” w Polsat News powiedział do Roberta Biedronia:
Zdegenerowany człowieku, nie kłam
Teraz zaś Żebrowski podsumował Czarnka:
Mam świadomość tego, jaką reprezentuje grupę i wrażliwość społeczną. To jest po prostu cham, młot i prostak.
Wydaje się więc, że choć aktor wytyka innym nieeleganckie słownictwo, to sam wypowiada się w dokładnie taki sam sposób.
Rutkowscy pokazali „OFICJALNY FILM Z IMPREZY KOMUNIJNEJ”. „Parodia” „patouniwersum” – komentują internauci.
🗣️ „Zawodzą liderzy […] Zawodziła też Telewizja Polska przez tyle lat, pod wodzą gangstera medialnego.”
Aktor Michał Żebrowski skomentował polaryzację polskiego społeczeństwa w programie @BezretuszuTVP .
⤵️ pic.twitter.com/gezX9QvIT6— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) May 19, 2024
źródło: plejada.pl