35-letnia adwokatka i 37-letni lekarz z Zielonej Góry to rodzice 3-miesięcznego chłopca.
Ojciec dziecka zgłosił się z synem do szpitala z powodu nagłego zatrzymania krążenia. Po badaniach na jaw wyszły szokujące fakty!
Trzymiesięczne dziecko Zielona Góra
Gdy 37-latek przyjechał z dzieckiem do szpitala, niemowlakowi wykonano serię badań, w tym tomografię. Wówczas okazało się, że dziecko ma liczne obrażenia mózgu, powstałe na przestrzeni kilku tygodni. Prowadząca badanie lekarka wykluczyła, iż mogłyby one powstać na skutek choroby i kobieta zgłosiła sprawę do prokuratury.
Lekarka ze szpitala w Zielonej Górze, po przeprowadzeniu serii badań, zgłosiła podejrzenie popełnienie przestępstwa. Obrażenia w jej ocenie były spowodowane działaniem osób trzecich*
– poinformowała rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury okręgowej, prokurator Ewa Antonowicz.
Po zgłoszeniu zabezpieczono dokumentację medyczną chłopca, a także zasięgnięto opinii biegłego. Jego opinia wskazała na zespół dziecka potrząsanego. Jak wyjaśnia prokurator Antonowicz:
To szereg czynności intensywnego potrząsania dzieckiem z taką siłą, że dochodzi do obrażeń mózgu*
Adwokatka i lekarz usłyszeli zarzuty
35-letnia adwokatka i 37-letni lekarz poza trzymiesięcznym synem, mają też 1,5 roczną córeczkę. Rodzice dzieci zostali zatrzymani dnia 5 lipca 2024 r., a dzieci przewiezione do szpitala.
Kobieta i mężczyzna usłyszeli zarzuty znęcania się fizycznego nad dzieckiem i spowodowania ciężkich obrażeń, jednak nie przyznali się do winy. Obecnie mają zakaz kontaktowania się z dziećmi oraz zakaz opuszczania kraju, zastosowano też dozór policyjny.
Prokurator poinformowała też, że mężczyzna był już karany:
Mężczyzna był już dwukrotnie karany. Jedno z przestępstw dotyczyło posiadania środków odurzających, a drugie wiarygodności dokumentów
Naga kobieta nad zalewem Zemborzyckim! [VIDEO]
źródło/cytaty TVN24.pl