We środę (31.05) Wiceszef Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki ostro wypowiedział się na temat kłamstw Ewy Kopacz w sprawie katastrofy smoleńskiej.
Kłamała w żywe oczy, łgała, mówiąc o tym, że każdy metr ziemi smoleńskiej został zbadany i mówiąc o tych sekcjach – powiedział Czarnecki w TV Republika.
Czarnecki uważa, że posłanka PO za swoje łgarstwa powinna ponieść konsekwencje, jego zdaniem najlepiej, gdyby złożyła mandat poselski, jej członkostwo w partii na pewno nie pomaga, raczej szkodzi i wpływa negatywnie na sondaże.
Nie może być tak, że są święte krowy, jak ktoś był premierem i łgał jak najęty, to nie będzie pociągnięty do odpowiedzialności” – zaznaczył Czarnecki.
Przypominamy Ewa Kopacz wielokrotnie minęła się z prawdą, wypowiadając się w sprawie katastrofy smoleńskiej. Twierdziła, że każdy ze szczątków ofiar został genetycznie przebadany, a każdy skrawek ziemi przekopany.
Niestety ekshumacja ciał ofiar smoleńskich potwierdziła, że szczątki, które znajdowały się w trumnach nie były zgodne z nazwiskami widniejącymi na nagrobkach. We wtorek Prokuratura Krajowa potwierdziła informacje „Faktu”, że w trumnie b. dowódcy Wojsk Specjalnych gen. Włodzimierza Potasińskiego znajdowały się szczątki trzech innych osób. W poniedziałek PK informowała, że w trumnie b. Dowódcy Operacyjnego Sił Zbrojnych, gen. Bronisława Kwiatkowskiego także znaleziono szczątki innych osób. Na początku roku okazało się, że zamienione zostały ciała b. szefa PKOl Piotra Nurowskiego i b. prezydenckiego ministra Mariusza Handzlika.
Czy Ewa Kopacz nie zna przysłowia: „Kłamstwo ma krótkie nogi”?
Źródło Polsat News
MM