Były wicepremier, Tomasz Siemoniak udzielił wywiadu dla Gazety Wyborczej w którym stwierdził: „Na początek, by nie było żadnych wątpliwości, chciałbym zaznaczyć, że nieuprawnione są spekulacje, że szczyt w Warszawie się nie odbędzie albo że nie przyjedzie prezydent USA Barack Obama”.
Zaznaczył też, że mniej więcej od jesieni wiadomo jakie będą konkluzje szczytu. Samo wydarzenie jest tylko uwieńczeniem wcześniej podjętych kroków. Były minister MON konkludował, że nie ma żadnego zagrożenia.
„Należy docenić realistyczne podejście prezydenta i rządu, a także kontynuację pracy poprzedników. W polityce bezpieczeństwa efekty przynosi żmudna praca, a nie szybkie deklaracje. Mam pozytywne doświadczenia z rozmów z prezydentem Andrzejem Dudą, które prowadziłem jako minister obrony. Niestety mam wrażenie, że odkąd ministrem obrony został Antoni Macierewicz, prezydent nie ma wpływu na armię, rzadko też odwiedza jednostki wojskowe. Liczę jednak, że jako gospodarz szczytu NATO w Warszawie dopilnuje korzystnych dla Polski ustaleń wypracowanych przez ostatnie kilkanaście miesięcy”- stwierdził Siemoniak.
pw
Źródło:www.kresy.pl