W maju bieżącego roku Andrzej Duda wraz ze swoją małżonką Agatą odwiedził Etiopię. Wizyta szeroko komentowana w mediach miała na celu promocję gospodarczą naszego kraju i zabieganie o poparcie kandydatury Polski jako stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Podczas trzydniowego pobytu prezydent odwiedził montownię traktorów Ursus w Adamie, szkołę prowadzoną przez polską misjonarkę, rozmawiał z etiopskimi liderami i wystąpił na forum Unii Afrykańskiej.
Polska delegacja zatrzymała się w 5-gwiazdkowym hotelu Sheraton w stolicy kraju. Rachunek za sam pobyt w hotelu wyniósł 125 396,04 złotych. Za wszystko zapłacili podatnicy.
Źródło Źródło WP
MM