Jak relacjonuje jeden z brytyjskich żołnierzy, jego kolega zabił jednym strzałem w głowę dżihadystę, który uczył innych islamistów ścinania głów.
Brytyjczycy nie uczestniczą na szeroką skalę w działaniach militarnych w Syrii. Działają tam wyłącznie małe oddziały komandosów. Ich zadanie to m.in. likwidacja dowódców Państwa Islamskiego oraz zwiad.
Do egzekucji bojownika Państwa Islamskiego doszło podczas jednej z takich misji. Celem był obóz szkoleniowy terrorystów. Kilkunastoosobowy oddział zbliżył się do instalacji wroga i zajął pozycję w opuszczonym budynku.
Snajper wykazał się cierpliwością. Na właściwy moment czekał kilkanaście godzin. Przez ten czas obserwował oddalony o ponad kilometr obóz dżihadystów. Bojownik PI pokazywał „studentom” jak skutecznie i prawidłowo ucina się głowę. Podczas tej czynności został zastrzelony.
Źródło: tvp.pl
DZ