Wydaje się, że jest to sukces polskich hodowców z branży futrzarskiej. Główna twórczyni ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych Ewa Lieder z Nowoczesnej przyznała dziś na komisji rolnictwa, że projekt przygotowany przez Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt został napisany w sposób fatalny i jak to określiła „nie jest do końca mądry”.
Polscy hodowcy podkreślali na dzisiejszym posiedzeniu Parlamentarnej Komisji Przyjaciół Zwierząt negatywne skutki jakie przynieść może ustawa. Zakłada ona wygaszenie uprawy zwierząt futerkowych na terenie Polski.
Branża futrzarska przynosi miliony złotych zysku a niemal cała produkcja trafia na eksport. To właśnie prawdopodobnie zapewnia polskiemu rolnictwu dodatni bilans handlowy w kontaktach z zagranicą.