Do tego dziwnego zdarzenia doszło na lotnisku w fińskim Kittila. Teraz pochylają się nad nim specjaliści z Rosji, USA, Austrii, Finlandii i jak na razie nikt nie wie jak mogło do tego dojść!
Zmarły pilot przygotowywał pasażerski samolot odrzutowy Gulfstream G150 do kolejnego lotu. Maszyna przyleciała z Rosji. Bogaci obywatele tego kraju często wykorzystują ten środek transportu by dostać się do Laponii.
Pilot musiał otworzyć drzwi samolotu. Te jednak, zamiast wolno opaść na dół, tworząc w ten sposób schodki do wnętrza, dosłownie wystrzeliły w dół zabijając na miejscu stojącego tuż obok nich mężczyznę. Fragmenty poszycia samolotu i odłamki z drzwi wystrzeliły na kilkanaście metrów dookoła.
Ofiarą jest 50-letni, doświadczony pilot. Nikt nie podejrzewa go, o popełnienie błędu. Mechanicy lotniczy od razu uznali wypadek za wyjątkowo dziwny. W tym momencie wydaje się, że zawiodła technika. Służby badające wypadek zwróciły się już do instytucji w Austri, gdzie samolot był zarejestrowany i w USA, gdzie został wyprodukowany.
Jeśli bowiem dziwne zachowanie drzwi spowodowała jakaś wada techniczna, to podobne sytuacje mogą się powtarzać.
o2.pl