Niemal każda atencyjna pani z Instagrama pragnie zrobić wokół siebie szum. W taki czy inny sposób – to najmniej istotne. 26-letnia brytyjska modelka Taylor Rose postanowiła kolejny raz powiększyć piersi. Co gorsza, postanowiła także zrobić użytek z poprzednich implantów.
Rose utrzymuje się głównie z reklamowania bielizny. Ostatnio postanowiła wymienić implanty w piersiach z rozmiaru 30G na 30H. Jak każda atencyjna pani z Instagrama pochwaliła się zdjęciem powiększonych piersi w Internecie. Jeden z jej fanów zapytał, czy nie mogłaby mu przesłać… kawałka starego implantu!
Nie planowałem tego zrobić w ogóle. Nie miałem pojęcia, że ludzie są zainteresowani takimi rzeczami. Ale kiedy napisałam, że będę miał kolejną operację, zaczęłam otrzymywać oferty. Pomyślałem więc, czemu nie? Lekarz zgodził się oddać mi silikonowe implanty, jeśli podpiszę formularz, że chce je zatrzymać. Chyba myślał, że jestem szalona. Kiedy się obudziłam, on oczyścił je i spakował w paczki. I mi je dał.
– opowiedziała modelka brytyjskim mediom.
As my inbox has been Going crazy with alot of you asking to buy my previous implants … here they are!! The best offer gets them sent out directly to you this week.. OWN MY BOOBS!!!!!!! Inbox me 💕💕 pic.twitter.com/7zG3EIMKuE
— Taylor Rose (@TaylorRosexxx) 5 września 2018
Tak, dobrze przeczytaliście. Stare implanty z jej piersi powędrowały na sprzedaż . Chyba jednak nie może być na razie zachwycona ceną, bo jak sama twierdzi ostatnia oferta opiewa na kwotę 1500 funtów.
ZOBACZ: Nowa moda – tak kobiety eksponują BIUST na plaży. SEXY czy WULGARNIE? [FOTO]
Chociaż z drugiej strony… czy wydanie 1500 funtów na dwa zużyte kawałki silikonu już nie jest samo w sobie chore?
fakt.pl/ instagram/twitter