Jamajczyk wygrał na loterii miliony dolarów. Długo się jednak nie ujawniał a loteria zamieściła w prasie artykuł mający na celu odnaleźć go. Dlaczego się ukrył?
Okazuje się, że młody Jamajczyk wiedział o swojej wygranej ale…postanowił się ukryć przed rodziną. Obawiał się, że będą mu robić problemy.
W końcu zgłosił się do organizatorów loterii i przedstawił jako A. Campbell. Jego radość było ogromna ale nie chciał się narazić na wścibskość rodziny. Po odbiór nagrody przyszedł w stroju…z horroru „Krzyk”. Miało mu to zapewnić anonimowość.
Campbell wygrał 11 mln dolarów.
Zapytany jak zamierza wykorzystać wygraną odpowiedział: „Chcę nabyć jakiś fajny dom. Jeszcze go nie znalazłem, ale już zaczynam szukać. Lubię zarządzać pieniędzmi. Nie żebrzę i nie pożyczam. Interesują mnie też przedsięwzięcia, które mogą pomnożyć pieniądze. Mam mały biznesik, więc teraz planuję go powiększyć. Uwielbiam mieć pieniądze!”
Odbieranie nagród na loterii w przebraniu jest na Jamajce normalną praktyką. Panuje tam wysoka przestępczość i ubóstwo. Zwycięzcy obawiają się zarówno napaści i grabieży jak też roszczeń ze strony niezamożnej rodziny. Przebrania pozwalają zachować anonimowość.
Źródło: Superstacja
Fot. Pixabay
ZOBACZ TEŻ: https://wsieci24.pl/zydowski-premier-zapowiada-w-polsce-wojne-z-iranem-czy-bedziemy-ginac-za-izrael/