Wielu z nas przeglądając Instagrama popada w kompleksy. Influencerzy, blogerzy, celebryci – wszyscy dysponują swoim profilem na znanym portalu w mediach społecznościowych. Oglądamy ich luksusowe wille, mieszkania, apartamenty, podglądamy ich życie. Widzimy co jedzą i z kim sypiają, patrzymy na to w co się ubierają.
Instagram to plaga XXI wieku, która doprowadza nas – zwykłych ludzi do myśli depresyjnych. Czujemy się gorsi, nic nie warci. Sądzimy, że ludzie których widzimy w mediach społecznościowych są znacznie ładniejsi, mają piękne ciała. Ale czy to prawda?
Zobacz też: Miała HIV i utonęła w jeziorze. Mieszkańcy okolicy wpadli w panikę
Okazuje się, że większość tych ludzi okłamuje rzeczywistość i swoich fanów. Idealne ciało? Brak cellulitu? Smukłe uda? Bynajmniej! Zobacz, jak działa magia photoshopa. Po obejrzeniu tych zdjęć zrozumiesz, że influencerzy nie są z nami szczerzy. Ukazują życie, które chcieliby mieć… a nie to, które mają.