To się nazywa refleks! Pewien mężczyzna wybrał się ze swoją drugą połową do Hiszpanii. W Terragonie, we wschodniej Hiszpanii odwiedzili Port Aventura – wielki park rozrywki, w którym znajduje się rollercoaster uznany za jeden z największych i najszybszych na świecie. W czasie swojego zjazdu dokonał czegoś zupełnie niemożliwego!
Jak relacjonuje sam mężczyzna, w czasie przejazdu zauważył, że kilka wagoników przed nim inny turysta wypuścił z rąk swojego iPhone X. Niewiele myśląc, wyciągnął się na swoim fotelu i w ostatniej chwili chwycił lecący prosto w twarz jego towarzyszki telefon!
ZOBACZ TEŻ: Starożytni mieli swoje SMARTFONY? Niecodzienne odkrycie w Tuwie
Niesamowity refleks i zupełnie niespodziewana sytuacja sprawiła że mężczyzna w ułamku sekundy zapomniał o strachu i adrenalinie i przez niemal cały przejazd celebrował swój super chwyt.
Pod video umieszczonym na serwisie youtube zaroiło się od komentarzy. Film obejrzało ponad 6 milionów ludzi, a ponad 1500 skomentowało go. Pojawiły się propozycje by mężczyzna dołączył do jakiejś drużyny basebalowej lub wykorzystał swój refleks w inny sposób. Jedno jest pewne – taki talent nie powinien się zmarnować!
Port Aventura został otwarty w 1995 roku i jest największym parkiem rozrywki w Hiszpanii. Rollercoaster Shambhala, na którym nagrano wideo, mierzy 76 metrów i rozpędza się do 130km/h. Rocznie odwiedza go ponad 3 miliony osób!
youtube.com. foto: screenshot