Zakład Ubezpieczeń Społecznych w głównej mierze jest odpowiedzialny za realizację systemu emerytalnego i rentowego. Co może się stać, kiedy ZUS zbankrutuje?
Zakład Ubezpieczeń Społecznych to państwowa jednostka organizacyjna, która zajmuje się zakresem ubezpieczeń społecznych w Polsce. Założył ją Ignacy Mościcki już w 1934 roku. Instytucja ZUS jest tematem wielu debat politycznych. Posłowie często prezentują swoje wizje na temat funkcjonowania systemów emerytalnych i ubezpieczeń społecznych.
Dosyć kontrowersyjny wpis umieścił na swoim profilu na Facebooku poseł Janusz Korwin-Mikke z partii Konfederacja. Według niego, Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma ogromny problem od dłuższego czasu, a bankructwo było łatwo przewidzieć. Poseł Korwin-Mikke jednocześnie podkreślił, że kłopoty tej instytucji nie wynikają z jakiegoś kryzysu ekonomicznego, lecz są rezultatem błędnych działań.
Teraz, gdy bankructwo ZUS nastąpi za kilka lat, ludzie zaczynają się interesować. Niektórzy nawet pytają: dlaczego tak się stało? Stało się – bo się stać musiało. „To nie jest kryzys – tylko REZULTAT”. Jedni pytają też z drżeniem: „To co: ZUS nie będzie płacił?”. A drudzy: „E, takie bajanie: płacił, to i będzie płacił!
Polityk kontynuował swój wywód: „Otóż ZUS istotnie nie zbankrutuje – bo już jest bankrutem. Podtrzymywanym sztucznie przez reżim. Formalnie ZUS nie zbankrutuje – bo nie jest spółką ani firmą prywatną. A co zrobi? ONI mają różne możliwości – i próbują wszystkich. Od zagrabienia pieniędzy z OFE, przez podwyższanie wieku emerytalnego i podwyżkę składek emerytalnych po zmniejszenie emerytur – i to się właśnie już dzieje!”
ZOBACZ TEŻ:Partia Kaczyńskiego TRACI poparcie!
Jeśli Zakład Ubezpieczeń Społecznych faktycznie ogłosi plajtę, ludzie będą wściekli, że nie dostaną państwowej emerytury. Lecz pewnie rządzący będą temu zapobiegać: pieniądze do ZUSu wezmą z innej „kupki”. Może warto już teraz odkładać oszczędności na swoją rękę?
Źródło: Facebook