Jacek Rozenek wiosną niespodziewanie zniknął z ekranów naszych telewizorów. Okazało się, że aktor przeszedł udar mózgu, który omal nie skończył się tragicznie. Przez kilka miesięcy był rehabilitowany w ośrodku Gryficach. Teraz jak grom z jasnego nieba gruchnęła wieść o drugim udarze Jacka Rozenka!
Tym razem jednak fani Jacka Rozenka mogą być spokojni o stan zdrowia swojego ulubieńca. Wszystko za sprawą scenarzystów Barw szczęścia, w których grał Rozenek. To oni zaplanowali dla niego epizod z udarem mózgu. Scenarzyści i produkcja chcą, aby aktor odegrał to, co przydarzyło mu się w prawdziwym życiu.
ZOBACZ TEŻ: Wyłowili pamiątkę po Hitlerze. Osiągnie astronomiczną kwotę na aukcji!
Jacek Rozenek miał wiele szczęścia w nieszczęściu. Szybko trafił do szpitala i dzięki temu jego życie zostało uratowane. Później zaś przez długi czas przebywał w Centrum Opieki i Rehabilitacji „Leśna Polana” w Gryficach. Tam pod okiem fachowych specjalistów doszedł do siebie i właśnie mógł wrócić na plan Barw Szczęścia.
https://www.facebook.com/jacek.rozenek.5/posts/1421091184710361
Teraz bohater, którego odgrywa – Artur Chowański, będzie musiał zmierzyć się z tym samym, co spotkało Rozenka. Jak potoczą się jego losy i jak aktor poradzi sobie w tej niewątpliwie trudnej dla niego roli? Przekonamy się już wkrótce, oglądając nowe odcinki Barw szczęścia.