Sprawy intymne piłkarzy to temat dość drażliwy. Wszyscy wiedzą, że w pewnych okresach, np. przed meczami piłkarze nie mogą sobie pozwalać na figle pod pierzyną. Jednak jak ujawnia żona znanego piłkarza, nie tylko wtedy jest trudno o zbliżenia!
Mauro Icardi gra obecnie w Paris Saint-Germain. Jego partnerką jest modelka Wanda Nara, która ostatnio postanowiła zdradzić kilka sekretów z alkowy.
ZOBACZ TEŻ: Jarosław Jakimowicz ZMIENIA ZDANIE o PATOINTELIGENCJI. Zauważył, że…
Jest profesjonalistą i nie ma o tym mowy przed spotkaniem. Tylko po jego zakończeniu, i to tylko, gdy pójdzie w nim dobrze. Inaczej nie chce nawet na mnie patrzeć
– powiedziała w rozmowie z włoską gazetą „La Republicca Delle Donne”.
Wanda Nara jest nie tylko partnerką, ale równocześnie agentką Mauro Icardiego. Jak widać łączą ich nie tylko sprawy łóżkowe i sercowe, ale również biznesowe. Nie wiemy czyim pomysłem były przenosiny Icardiego do PSG, ale była to decyzja wyśmienita.
Icardi wystąpił już w tym sezonie w siedemnastu meczach i zdobył trzynaście bramek. Z tych siedemnastu spotkań PSG wygrało aż czternaście, więc Wanda Nara raczej nie mogła narzekać na oziębłego partnera! Wygląda więc na to, że udane pożycie w sypialni wpływa na dobrą dyspozycję na boisku, to zaś przekłada się na wyniki, a to zaś na… udane pożycie w sypialni – prawdziwe perpetuum mobile!