Prezydent miasta Poznania Jacek Jaśkowiak zapowiedział podwyżki na komunalnych cmentarzach. W cenach widać naprawdę kolosalną rożnicę.
Mowa o tzw. opłatach prolongacyjnych za groby na 20 lat. Nie są to małe zmiany, ponieważ w niektórych przypadkach mowa nawet o podwyżce o kilkadziesiąt procent! I tak za grób dziecięcy trzeba teraz zapłacić zamiast 350 zł aż 600 zł. Grób jednomiejscowy kosztuje 900 zamiast 640 zł a dwumiejscowy 1500 zamiast 930 zł. W przypadku dwumiejscowej niszy w kolumbarium trzeba liczyć się z wydatkiem aż 3 tys. zł! Jeszcze miesiąc temu kosztował on 1800 zł. Groby ziemne opłacane są na 20 lat. Po tym czasie można dokonać prolongaty na kolejne 20 lat.
ZOBACZ TAKŻE: TYLE Lidl płaci już za godzinę pracy! „Rzucę pracę w banku”.
Władze miasta tłumaczą, że główną przyczyną wzrostu opłat na cmentarzach komunalnych jest ciężka sytuacja budżetowa. Winą za nią obarczają politykę rządu, która w negatywny sposób ich zdaniem wpływa na finanse samorządów. To nie jedyna zaplanowana podwyżka na ten rok. Władze Poznania planują także opłaty za przejazdy komunikacją miejską oraz parkowanie w strefie.
– Nowe stawki na cmentarzach komunalnych zawierają już opłaty za wodę, które wcześniej były wydzielone i pobierane osobno – zaznacza Bartosz Guss, zastępca prezydenta Poznania.
Nie umniejszam znaczenia tej podwyżki, ale jest ona rozłożona na długi okres. Gdyby opłatę podzielić na miesiące, to podwyżka wyniesie średnio niewiele ponad złotówkę miesięcznie.– dodaje Guss
źródło: głos wielkopolski,
fot. pixabay