Wojciech Cejrowski od dłuższego czasu w swoich wypowiedziach krytykował Unię Europejską. Zarzucał jej chorą biurokrację, a także to, że unijne prawo stoi wyżej od praw krajów członkowskich. Że wprowadzane prawa w kraju nie mogą być sprzeczne z przyjętym prawem unijnym. A także, że Unia wpływa realnie na politykę krajów członkowskich.
Zatem chyba nikogo nie dziwi sytuacja, że Wojciech Cejrowski jest zadowolony z faktu, że Wielka Brytania w zeszłym tygodniu opuściła Unię Europejską. To w historii unijnej wspólnoty był na razie pierwszy przypadek, w którym państwo członkowskie opuściło UE. Jak mówią uniosceptycy: Anglia pokazała, że jest życie poza Unią. Z kolei sama Unia Europejska nie ma powodów do radości. Z chwilą opuszczenia Wielkiej Brytania UE wiele straciła: 13 proc. ludności UE i 5,5 proc. terytorium UE, a także 15 proc. unijnego PKB.
Wojciech Cejrowski odniósł się do brexitu w jednym z ostatnich wywiadów udzielonych dla radia Wnet. Znany podróżnik, pisarz, katolicki aktywista oraz publicysta mówił, że w USA brexit był przedstawiany jako wielkie święto. „Nawet tam używali sformułowania, że Wielka Brytania odzyskała niepodległość” – mówił.
Mówiło się w Stanach Zjednoczonych o odzyskaniu niepodległości przez Wielką Brytanię. O święcie niepodległości. O tym, że fajerwerki takie jak na 4 lipca w Ameryce. Ogólnie pozytywnie odebrano ten ruch i współpraca między Wielką Brytanią a Ameryką wreszcie będzie mogła ruszyć, bo była w kajdanach na nogach i rękach, związanych z tym, co Bruksela nakładała na wszystkich równo. Jak Bruksela, politycy nie wybierani, tylko mianowani, nie lubią Trumpa, to współpraca gospodarcza z Ameryką jest trudniejsza. Nawet w sytuacji, gdy Wielka Brytania chciałaby sobie współpracować, to będąc w Unii, miała utrudnienia
ZOBACZ: Pamiętacie słynny monolog Cejrowskiego „Wszyscy won”? Teraz jest druga część wypowiedzi!
Źródło: YouTube oraz Do rzeczy