Wzrost cen żywności rozpoczął się już w ubiegłym roku. Podwyżki zataczają coraz szersze koła. Co na to branża spożywcza?
Wzrost cen żywności, drożejący prąd, rosnące pensje pracowników, nowe przepisy i podatki czy też zmiany klimatyczne oraz epidemie nie zwiastują spokojnej przyszłości. W Polsce inflacja może utrzymać się na wysokim poziomie co oznacza, że prognozy analityków dotyczące spadku cen w II połowie roku stoją pod dużym znakiem zapytania. Czy mamy się czego obawiać?
ZOBACZ TAKŻE: Nowe doniesienia ws. koronawirusa! Naukowcy twierdzą, że…
Przedstawiciele branży spożywczej twierdzą, że należy spodziewać się podwyżek przede wszystkim np. napojów (podatek od cukru) czy wieprzowiny (ASF). Ale także i żywności wymagającej energochłonnej produkcji. Podrożeją więc wszelkiego rodzaju wypieki i produkty mleczne. Dlaczego? Głównie ze względu na nawyki konsumentów, koszty rynku pracy, usług transportowych i zagrożenia epidemiologiczne zwierząt i roślin.
Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji dodaje, że ceny żywności w Polsce determinowane są także przez globalne czynniki w ujęciu makroekonomicznym, takie jak np. ceny paliw, wskaźniki popytu i podaży oraz ceny surowców w Azji.
– Katastrofy ekologiczne czy też zmiana mentalności i świadomości konsumentów w zakresie wyborów produktów „ekologicznych”, mogą również wpływać na zmiany cen żywności w Polsce – dodaje Aleksandra Chamier-Gliszczyńska, dyrektor departamentu oceny ryzyka w Atradius.
Według badań nad eksportem za rok 2019, specjaliści doszli do wniosku, że kondycja sektora spożywczego w Polsce jest bardzo dobra. Polska ma rekordową, wynoszącą ok. 10 mld euro nadwyżkę w handlu zagranicznym. Według Andrzeja Gantnera, dyrektora generalnego Polskiej Federacji Producentów Żywności wysoki udział eksportu w produkcji sprzedanej, przekraczający 30 procent oznacza, że nasza gospodarka żywnościowa jest ciągle bardzo konkurencyjna.
Jednym z najważniejszych determinantów wzrostu cen żywności w Polsce będą rozwiązania w zakresie wdrażania dwóch środowiskowych dyrektyw Unii Europejskiej. Chodzi o Rozszerzoną Odpowiedzialność Producenta, jak i ograniczenia wynikające z dyrektywy Single Use Plastic. To właśnie te czynniki spowodują znaczące wzrosty kosztów opakowań i gospodarki odpadami opakowaniowymi.
fot. pixabay