Kwotę, którą może zarobić Tyson Fury za kolejną walkę ciężko sobie wyobrazić. Wiele zależy jednak od tego, kto zostanie jego następnym przeciwnikiem.
Takiego przebiegu walki o mistrzostwo świata nikt się nie spodziewał. Deontay Wilder dwa razy leżał na deskach, a Tyson Fury atakował z coraz większą furią. W siódmej rundzie obóz Wildera rzucił ręcznik, a sędzia przerwał pojedynek i w taki sposób to Fury otrzymał miano nowego mistrza świata.
ZOBACZ TAKŻE: Emeryci już w piątek dostaną pieniądze! Kwota wielu zdziwi.
Za walkę z przeciwnikiem Fury otrzymał 40 mln dolarów. Kwota jest naprawdę ogromna, jednak na Fury’ego prawdziwa fortuna dopiero czeka. „The Sun” twierdzi, że za kolejne starcie Fury może zgarnąć nawet 100 mln dolarów. Jest jednak jeden warunek – następnym rywalem 31-latka miałby zostać jego rodak, Anthony Joshua. Warto zaznaczyć, że to nie Fury podejmie ostateczną decyzję, a Wilder. Przed sobotnią walką sportowiec zagwarantował sobie możliwość przeprowadzenia rewanżu. Jeśli z tej opcji skorzysta, Fury nie będzie mógł mu odmówić, a pieniądze do zarobienia w pojedynku będą mniejsze.
fot. facebook