Wojciech Mann postanowił uprzedzić decyzję Polskiego Radia. Solidaryzuje się z koleżanką.
Wczoraj na swoim Instagramie Anna Gacek opublikowała filmik, na którym mówi, że nie usłyszymy jej we wtorkowej audycji „W tonacji Trójki”. To samo powiedział na nim Wojciecha Mann, który współprowadził program. Dziś podjął decyzję o swojej przyszłości.
Anna Gacek została nieoczekiwanie zwolniona z Polskiego Radia w poniedziałek. We wtorek cały internet zawrzał po tym, jak udostępniła filmik na swoim Instagramie. Na nim Wojciech Mann postanowił solidarnie odmówić prowadzenia audycji bez zwolnionej koleżanki.
Ktoś, kto ma co prawdę władzę, ale nie ma wyczucia i nie rozumie radia, zakazał Ani występów na antenie Programu Trzeciego – powiedział Mann
Dodał także, że „postanowili poczekać, aż ktoś położy kres destrukcji Polskiego Radia„. Dziś wiemy co dalej z Wojciechem Mannem. Legendarny prowadzący postanowił odejść z radiowej „Trójki”.
Postanowiłem, że to ja podejmę tę decyzję, a nie ktoś za mnie – powiedział dziennikarz w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”
Rzeczniczka prasowa Polskiego Radia – Ewelina Steczkowska twierdzi, że Anna Gacek nie została zwolniona z radia. Twierdzi, że stacja zaproponowała Gacek inną ofertą, ale ta z niej nie skorzystała i zakończyła współpracę.
ZOBACZ TEŻ: Przez koronawirusa WYPUSZCZĄ przestępców? Zwolniono już 70 TYSIĘCY więźniów!
Anna Gacek nie skomentowała tej wypowiedzi. Za to wiemy na pewno, że zarówno Gacek jak i Mann nie pracują już w Programie Trzecim Polskiego Radia. Z pewnością pociągnie to za sobą ogromne konsekwencje w słuchalności stacji. Internauci już zapowiadają odwrócenie się od Trójki po tym, jak nie będą mogli usłyszeć na jej antenach Wojciecha Manna.
Wojciech Mann jest niepodważalnie największą ikoną Programu Trzeciego Polskiego Radia. Pracował tam nieprzerwanie od 1965 roku. Ostatnio prowadził takie programy jak: „Zapraszamy do Trójki”, „Manniak po ciemku”, „Piosenki bez granic”, czy wspomnianą już „W tonacji Trójki”.