Chiny wszystko, co najgorsze w związku z koronawirusem mają, jak się zdaje, za sobą. Liczba nowych zakażeń jest bardzo mała, tymczasowe szpitale zostały już zamknięte i życie w Państwie Środka wraca do normy. Tymczasem szczyt zachorowań zbliża się do kilku państw europejskich. W związku z tym pewien chiński miliarder zamierza wspomóc w walce Stary Kontynent.
Jack Ma jest założycielem firmy zajmującej się e-commerce, o nazwie Alibaba. Na portalu społecznościowym Weibo, bardzo popularnym w Chinach ogłosił, że zamierza udzielić wsparcia Europie w walce z koronawirusem. Jego plan zakłada solidną pomoc materiałową. Co zaproponował chiński miliarder?
Mężczyzna ogłosił, że zamierza wysłać do Europy prawie 2 miliony maseczek i 100 tysięcy testów do diagnostyki koronawirusa SARS-CoV-2. Pomoc trafi przede wszystkim do państw, w których rozwój choroby jest obecnie najszybszy, czyli do Hiszpanii i Włoch.
ZOBACZ TEŻ: Pierwszy w Polsce PORÓD FRANCUSKI. Na czym polega ta metoda?
Chociaż mieszkamy tysiące kilometrów od siebie, będziemy ścigać się z czasem z nadzieją udzielenia pomocy w nagłych wypadkach i wspólnie przezwyciężymy trudności”
– zadeklarował Ma.
Pomocy zamierza udzielać poprzez węzeł eWTP (Electronic World Trade Platform) na lotnisku w Liege w Francji. To nie pierwsze tego typu działania Jacka Ma. W styczniu tego roku Chińczyk przekazał 100 milionów juanów dla naukowców pracujących w Państwie Środka nad opracowaniem szczepionki na koronawirusa.
W sytuacji, która zaczyna panować w Europie każda pomoc jest na wagę złota. Tym bardziej, że nasz kontynent zaczyna odczuwać poważne braki środków ochronnych dla lekarzy. Miejmy nadzieję, że służbom sanitarnym uda się wkrótce zapanować nad zachorowaniami.