Zenek Martyniuk skomentował ostatnią awanturę w Poznaniu. Toczy się o nią proces sądowy.
Zenek Martyniuk to popularna gwiazda disco-polo. Nie ma już Polaka, który choć raz nie słyszałby jego piosenki. Jego najpopularniejszą piosenką jest „Przez twe oczy zielone”, do której bawią się na różnych imprezach i młodsi, i starsi. Ostatnio jednak głośno jest nie tylko o piosenkach celebryty, ale o filmie! Jego premiera odbyła się niedawno i wywołała zarówno pozytywne, jak i negatywne opinie.
W styczniu natomiast podczas koncertu Zenka Martyniuka w Poznaniu doszło do pewnego incydentu. Gwiazda skomentowała wydarzenie, które wywołało burzliwe emocje jego fanów.
CZYTAJ TAKŻE: CZOSNEK lekarstwem na koronawirusa? Naukowcy zdradzają czy DZIAŁA
Podczas styczniowego koncertu doszło do awantury. Jedna z fanek twierdzi, że doznała uszczerbku na zdrowiu. Sprawę zaczęła już badać prokuratura.
Wykręcili mi rękę do założenia kajdanek, zabolało. Szarpałam się, ale to był odruch bezwarunkowy. W pewnym momencie poczułam ból w okolicach łokcia. Krzyknęłam, żeby mnie puścić, bo złamali mi rękę. Ona była luźna. Mimo to złapali mnie jeszcze raz i ponownie próbowali założyć kajdanki
– przyznała jedna z fanek Zenka Martyniuka w rozmowie z „Głosem Wielkopolski”.
Kobieta bawiła się na koncercie, gdy zorientowała się, że nie może znaleźć mamy. Aby ją łatwiej znaleźć, poszła do strefy VIP, gdzie doszło do nieprzyjemnego incydentu z ochroniarzami.
CZYTAJ TAKŻE: Paweł Królikowski chciał popełnić SAMOBÓJSTWO?! Znamy szczegóły jego zwierzeń
Trudno mi to komentować, bo nie tylko nie wiem, jak dokładnie to wszystko przebiegało, ale nawet nie miałem wiedzy, że do takiego zdarzenia doszło
-skomentował zdarzenie Zenek Martyniuk.
Nikomu nie postawiono jeszcze zarzutów, ale w prokuraturze toczą się dwa równoległe postępowania.
Postępowanie z zawiadomienia pracowników ochrony toczy się pod kątem gróźb karalnych i naruszenia ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Drugie postępowanie jest prowadzone pod kątem naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia. Zostało ono potwierdzone w dokumentacji medycznej, z której wynika, że doszło do złamania
-udzieliła informacji rzeczniczka wielkopolskiej policji.
Źródło: onet.pl / foto zrzut ekranu Youtube.com TVP info