Na video, jakie Ania Lewandowska zamieściła na instagramie, prezentuje swoje włosy.
Są one po zabiegu w salonie Duda Hair Desig i trenerka napisała lakonicznie:
This effect only with my Marylka @dudahairdesign
Na krótkim filmiku Ania ubrana jest w sukienkę z odsłoniętymi plecami i prezentuje jakie ma gładkie, lśniące i odżywione włosy.
Jedna z osób zapytała Lewandowską, czy ma zagęszczone włosy i otrzymała krótką odpowiedź:
nie 🙂
Jednak na nagraniu uwagę zwraca coś innego. Sukienka jest mocno wycięta. Gdy Ania wygina się prezentując swoją fryzurę mimowolnie odsłania część piersi i…
Yyy czy ja widzę tatuaż pod piersią?🤔 – zapytała jedna z internautek, Aniela.
Dalej rozgorzała dyskusja:
od urodzenia Klary go ma 🤦🏻♀️
az tak się nigdy nie przyglądałam…😊
a nawet dużo dłużej.. pisała kiedyś ze ma go od 10 lat czy jakoś tak..
no to tym bardziej
od dawna go ma. Jeśli się nie mylę „never give up”
I faktycznie jak donosi Onet Sport Ania Lewandowska ma właśnie tatuaż o takie treści. Sama trenerka nie odniosła się jednak do komentarzy.
ZOBACZ TEŻ: Zbyt seksowna by pracować TVP? Dziennikarka obiecuje: „jutro zostawię biust w domu”!
https://www.instagram.com/p/CDwJb8xBbbh/