Australijski rząd zamierza obniżyć 30-procentowy podatek od dochodów osób prawnych, co ma się przełożyć na wzrost płac i konsumpcji – informuje serwis korwin-mikke.pl.
– Przynajmniej 50% zysków z cięcia podatków firmowych przeszłaby do pracowników jako wyższe płace i wzrost zatrudnienia. Oddanie pieniędzy w ręce konsumentów oczywiście zachęci do większych wydatków i pozostawi więcej dochodów do dyspozycji konsumentów, co ma dobre skutki. Obniżka podatku korporacyjnego może zachęcać do inwestycji i przyciągnąć więcej inwestycji z zagranicy – stwierdził Arthur Sinodinos, sekretarz gabinetu premiera Australii.
Źródło: korwin-mikke.pl