- 5 zaskakujących faktów o języku angielskim, których pewnie nie znałeś
- Weronika Mucha nie żyje. Miała zaledwie 25 lat!
- Chciał popełnić samobójstwo. Przez niego kobieta straciła dziecko!
- Nie żyje aktor z filmu „Młode Wilki”!
- Wyszła „tylko” do sklepu. Została skazana za morderstwo czwórki dzieci!
- Straszny wypadek szkolnego autobusu! Ponad 20 osób zmarło! [VIDEO]
- Afera w Diecezji Sosnowieckiej. Przestępstwa seksualne i oszustwa!
- Hołownia do znanej firmy! „to co robicie to ZŁO w czystej postaci”!
Autor: Katarzyna Maria
Piotr Barełkowski ujawnia sensacyjne fakty na temat Centralnego Portu Komunikacyjnego. Inwestycja z powodzeniem mogła już funkcjonować od dawna pod Kielcami a nie w Baranowie pod Łodzią. Wywiad z byłym prezydentem Kielc- Wojciechem Lubawskim wiele wyjaśnia. Problemy z CPK Ogromna inwestycja, jaką jest Centralny Port Komunikacyjny od lat zmaga się z wieloma problemami. Te uniemożliwiają rozpoczęcie tej inwestycji i ruszenie z pracami. Protestuje wiele grup. Począwszy od wysiedlanych mieszkańców, po ekologów, którzy składają skargi. Niepokoi ich los tamtejszej przyrody i zwierząt. Wciąż nie ma planu budowy, harmonogramu poszczególnych prac, czyli podstawowych spraw przy każdej inwestycji. A ta jest przecież szczególna. Jej…
40-letnia kobieta z Warszawy prowadziła wózek, w którym spało miesięczne dziecko. Matka miała 3 promile alkoholu we krwi. Kobieta trafiła do izby wytrzeźwień. Niemowlę do pogotowia opiekuńczego. Z wózkiem chwiejnym krokiem Mężczyzna zadzwonił na komisariat na warszawskiej Pradze-Północ i poinformował dyżurnego, że przy Placu Hallera spaceruje chwiejnym krokiem kobieta. Do tego prowadzi wózek z dzieckiem. Mężczyzna obawiał się, że matka może być pijana. Na miejsce pojechał patrol policji. Funkcjonariusze wylegitymowali kobietę. Od razu wyczuli od niej zapach alkoholu. Kobieta bełkotała, wysławiała się w sposób nielogiczny i ledwo stała na nogach. Prawie 3 promile Kobieta nie chciała poddać się badaniu na…
Do mediów trafiło nagranie spotkania Władimira Putina z Siergiejem Czemiezowem, który jest rosyjskim oligarchą. Na materiale widać, że prezydent Rosji bełkocze i nie potrafi opanować problemów ze swoim ciałem. Problemy Putina Nagranie, na którym zarejestrowano spotkanie Władimira Putina z rosyjskim oligarchą trafiło do rosyjskich mediów 18 maja i tego dnia zostało wyemitowano. Na filmie widać jak Czemiezow siedzi na przeciwko prezydenta Rosji i prezentuje mu raport lub sprawozdanie. Rosyjski oligarcha jest szefem konglomeratu obronnego Rostec i kolegą Putina z czasów KGB. Oligarcha wygląda na nagraniu na człowieka, który cieszy się dobrym zdrowiem i taką formą. Niestety nie można tego powiedzieć…
Klientka jednego z solariów w Słupsku na długo zapamięta tę wizytę. Gdy szykowała się do seansu opalania nagle spod łóżka opalającego zaczęła wypływać woda. Gdyby rozpoczęła opalanie, doszłoby do tragedii. Reakcja właścicielki szokuje. Niebezpieczne opalanie Do niebezpiecznego zdarzenia w jednym ze słupskich solariów doszło w ubiegły poniedziałek. Klientka była już w kabinie i przygotowywała się do seansu opalania. O tym, co przeżyła opowiedziała w rozmowie z 'Faktem”: Nagle usłyszałam dźwięk pękających szkieł. Siedziałam wtedy na łóżku i na szczęście nie zdążyłam jeszcze zamknąć się w kapsule i nacisnąć przycisku 'start’. Zobaczyłam, że na podłodze jest pełno wody. Pojawił się dym.…
Włoski dziennik 'La Stampa’ donosi, że Władimir Putin jest już po operacji. Przeszedł ją w nocy z poniedziałku na wtorek. Powodem operacji był nowotwór, na którego choruje prezydent Rosji. Po operacji Według włoskiego dziennika 'La Stampa’ operacja Putina była pilnie strzeżoną informacją. Towarzyszyła jej maksymalna dyskrecja, po to by wiadomości o stanie zdrowia Putina nie wyszły na jaw. Mimo specjalnych środków ostrożności wiadomo, że operacja związana była z rakiem, na którego choruje prezydent Rosji. Włoska gazeta powołała się na niesprecyzowane źródła. Sobowtór Putina Gazeta podała, że w celu ukrycia nieobecności prezydenta Rosji przez co najmniej 10 dni ma go zastępować…
Mieszkanka miejscowości Zbójno na Podlasiu wrzuciła swoje nowo narodzone dziecko do wiadra. Maleństwo zmarło. Zbigniew Ziobro wnosi skargę i chce surowszej kary wobec dzieciobójczyni. Zbrodnia i kara Pod koniec kwietnia ubiegłego roku przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku zapadł prawomocny wyrok czterech lat pozbawienia wolności dla kobiety, która zabiła swoje nowo narodzone dziecko. Ten wyrok jest o rok niższy niż zasądzony przez sąd pierwszej instancji. Sądy uznały, że kobieta zabiła dziecko, ale zastosowano nadzwyczajne złagodzenie kary. Śledztwo w sprawie prowadziła prokuratura w Łomży. O sprawie policję zawiadomił lekarz, do którego trafiła kobieta po porodzie, jednak dziecka nie miała. Zwłoki maleństwa odkryto…
Dmitrij Miedwiediew jest byłym prezydentem i premierem Rosji. Teraz grozi głodem, użyciem broni biologicznej. Straszy też wybuchem nowej epidemii. Groźby i zastraszanie Dmitrij Miedwiediew kolejny już raz posuwa się już do użycia gróźb wobec państw zachodnich. Były prezydent Rosji zapowiada, że Zachód czekają wyjątkowo trudne czasy. Straszy: Kryzys energetyczny będzie się nasilał w tych państwach, które nałożyły sankcje na dostawy rosyjskich nośników energii, ceny paliw kopalnych będą rosły, spowolni się rozwój gospodarki cyfrowej na świecie Jednak Miedwiediew zapomina dodać, co było przyczyną nałożenia przez Zachód sankcji na Rosję. Terroryzm i epidemia Miedwiediew zapowiada też, że kraje zachodnie będą mieć duży…
Historia o kradzieżach pralek i innego sprzętu AGD przez Rosjan w Ukrainie można by mnożyć w nieskończoność. W końcu okazało się dlaczego Rosjanie robią to na aż taka skalę. Prawdę ujawniła minister handlu USA Gina Raimondo. Pralka na wagę złota Minister handlu USA oświadczyła, że Stany Zjednoczone uzyskały informacje od strony ukraińskiej, dlaczego Rosjanie kradną ukraińskie pralki oraz inny sprzęt AGD na skalę wręcz masową. Gina Raimondo powiedziała: Mamy doniesienia od Ukraińców, że kiedy znajdują rosyjski sprzęt wojskowy, jest on wypełniony półprzewodnikami, które zostały wyjęte ze zmywarek i lodówek. Według minister handlu powodem takich zachowań są sankcje amerykańskie wobec Rosji.…
Lech Wałęsa złapał gumę w podróży autem po Stanach Zjednoczonych. Byłemu prezydentowi pomogli policjanci z komisariatu w Connecticut. Jednym z mundurowych był Polak. Pech na drodze Policjanci zostali wezwani na trasę I-84 w Tolland. Musieli pomóc kierowcy, którego auto złapało gumę. Funkcjonariusze byli bardzo zaskoczeni, gdy okazało się, że na miejscu jest Lech Wałęsa. Były prezydent był pasażerem pojazdu, który złapał gumę. W mediach społecznościowych policjanci zamieścili post i zdjęcia ze spotkania z Lechem Wałęsą. Podkreślili, że jednym z funkcjonariuszy, który pomagał byłemu prezydentowi był policjant, który jest Polakiem. Policjanci napisali w mediach społecznościowych: Był ogromnie wdzięczny za możliwość pomocy…
Kamil Żyła zamordował dziennikarza Pawła K., który współpracował ze stacją TVN. Żyła zadał mężczyźnie 50 ciosów nożem. Motywem była zazdrość o żonę. Kobieta chciała się z nim rozwieść. Na jaw wychodzą nowe fakty. 50 ciosów nożem Kamil Żyła zaatakował dziennikarza Pawła K. w nocy z 26 na 27 marca. Razem z Pawłem K. była żona napastnika. W tym czasie dziennikarz przyjechał z Eweliną Ż. w okolice Parku Śląskiego. Tam zaatakował go Kamil Żyła. Rzucił się na 29-latka z nożem i zadał 50 ciosów. Pawła K. nie udało się uratować. Dziennikarz zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Prokuratura postawiła zarzut zabójstwa Kamilowi…