Wielka awantura u Wałęsów! Danuta wpadała w szał! Co się tam wydarzyło? Co na to Lech?
Małżeństwo Lecha i Danuty Wałęsów jest burzliwe. Są już ze sobą od ponad pięćdziesięciu lat, a emocje nadal buzują. Danuta wpadła w szał przy ludziach! Co się stało?
Zobacz także: DRAMAT Polaka w Wielkiej Brytanii! Czy uda się go uratować?
W tym roku będą świętować 52. rocznicę ślubu. Teraz w ich życiu jest dość spokojnie. Ale w latach 80., gdy Lech był na ustach wszystkich, bywało różnie…
– Po urodzeniu szóstego dziecka – Ani, czułam się słaba. W pomieszczeniach, w których „zamieszkiwaliśmy” z małymi dziećmi, ciągle trwał remont. Pukanie, stukanie, wiercenie, tumany pyłu. Dzieci biegały jeszcze w piżamach, a już do mieszkania waliły tłumy – pisała Danuta w swojej książce „Marzenia i tajemnice”.
Wyznanie prezydentowej jest wstrząsające. Co w nim czytamy?
– Od bladego świtu do późnego wieczora w naszym mieszkaniu kłębiły się tłumy dziennikarzy, związkowców, doradców, polityków i ludzi nawiedzonych. Coraz trudniej przychodziło mi to wszystko znosić. Początkowa niemoc przeradzała się w bunt. Aż pękłam. Któregoś pięknego ranka nie wytrzymałam i przy tych wszystkich ludziach zrobiłam mężowi wielką awanturę! I dobrze! – napisała.
Co na to Lech? Po prostu wstał i wyszedł bez słowa. Gdy wrócił powiedział: Skoro sobie życzysz, wywieszamy na drzwiach kartkę: „Tyfus. Nie ma wstępu dla obcych”.
W ich życiu nareszcie nastał spokój.
Zobacz także: Poszedł na spacer nad rzekę. NAGLE stało się coś STRASZNEGO!
Źródło: se.pl
Fot. Facebook Lecha Wałęsy