Anna Lewandowska dzielnie kibicowała swojemu mężowi Robertowi podczas sobotniego meczu w Sevilli. Piłkarz zawsze może liczyć na jej wsparcie. Jednak wywiad, którego udzieliła hiszpańskim mediom, może szokować. Szykuje się transfer Lewandowskiego do Realu Madryt?
Wsparcie Anny
Anna Lewandowskiego wspierała swojego męża w Hiszpanii. Trenerka spędzała czas w willi na Majorce, a na sobotni mecz, który Biało-Czerwoni zagrali z Hiszpanią, przyleciała do Sevilli. Chętnie relacjonowała w swoich mediach społecznościowych przygotowania do tego meczu. Anna Lewandowska pokazywała jak jej córeczka Klara, ubrana w biało-czerwoną koszulkę trzyma polską flagę i chce kibicować swojemu tacie. Robert zawsze może liczyć na wsparcie swojej rodziny. Następnie Anna Lewandowska zamieściła zdjęcia ze stadionu w Sevilli. Trenerka dopingowała swojego męża z trybun. Podobnie jak wszyscy Polacy mogła być zadowolona, bo Robert strzelił gola w tym meczu. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1. Dzięki temu Biało-Czerwoni wciąż mają szansę na awans do 1/8 finału Euro 2020.
Szokujący wywiad
Anna Lewandowska przed meczem udzieliła krótkiego wywiadu hiszpańskiemu dziennikarzowi. Reporter zadał jej pytanie o plany Lewandowskiego na przyszłość i ewentualną zmianę barw klubowych na hiszpańskie. Żona Lewandowskiego odpowiedziała:
Zobaczymy, jest to możliwe. Nie wiem…
Słowa Anny Lewandowskiej zaciekawiły Hiszpanów i odbiły się szerokim echem w tamtejszych mediach. Anna Lewandowska w dalszej części wywiadu, mówiła:
Nie wiem, możliwe. Oboje lubimy tę ligę.
Słowa trenerki tylko podsycają plotki o możliwym transferze Roberta Lewandowskiego do hiszpańskiego klubu. Nie pierwszy raz mówi się o tym, że polski piłkarz może dołączyć do Realu Madryt. Lewandowski już kiedyś wspominał, że gra dla Realu byłaby dla niego spełnieniem piłkarskich marzeń. Czy teraz te marzenia faktycznie mogą się urealnić? Jak sądzicie?
Źródło: El Chiringuito TV, Super Express
Zdjęcia: Twitter/El Chiringuito TV
Instagram/Anna Lewandowska
Facebook/Anna Lewandowska