Bogumiła Wander zmarła. „Pojawiają się zarzuty”

Bogumiła Wander to spikerka i prezenterka telewizyjna. W latach 1965–2003 oraz w 2012 roku pracowała w Telewizji Polskiej.

„Wander od lat 70. związana z Telewizją Polską przez dekady towarzyszyła Polakom jako niezapomniana spikerka, prezenterka i konferansjerka. Zapowiadała na żywo programy w TVP1 i TVP2 oraz prowadziła największe polskie festiwale muzyczne w Opolu i w Sopocie.”

– podaje TVP Info.

Bogumiła Wander zmarła 30 lipca 2024 r. Wcześniej wobec jej męża pojawiły się zarzuty.

Bogumiła Wander – choroba

Słynna prezenterka miała dwóch mężów. Pierwszym był Zbigniew Żołędziowski. następnie, w 2005 roku poślubiła żeglarza, dziennikarza i prezentera – Krzysztofa Baranowskiego (ur. 1938).

I to właśnie on w 2020 roku poinformował, że żona cierpi na chorobę Alzheimera. Alzheimer kojarzy się przede wszystkim z kłopotami z pamięcią, myleniem wyrazów, czy niemożnością czytania i pisania.

Z czasem jednak pojawia się błądzenie, brak koordynacji ruchowej, upadanie, nietrzymanie moczu, poczucie zagrożenia (agresja lub stany lękowe), utrata masy mięśniowej i niemożność chodzenia oraz samodzielnego jedzenia.

Pojawiają się zarzuty

Mąż Bogumiły Wander najpierw informował o podjętym leczeniu (które może jedynie zatrzymać postęp choroby). Jednak w 2023 roku zmuszony był umieścić żonę w domu opieki. Osoby nie znające specyfiki choroby Alzheimera, uznały ten krok za bezlitosny.

Pojawiają się w stosunku do mnie zarzuty, że zostawiam ją w domu opieki, a sam urywam się z naszego życia i uciekam daleko. Co ja mam zrobić w tej sytuacji? Nic nie mogę zrobić

– mówił w wywiadzie dla „Wprost”*

Dalej 86-letni Baranowski tłumaczył:

Doszło już do sytuacji, że Bogumiła wymagała dwudziestoczterogodzinnej opieki. Z naszego domu w Konstancinie wyjechała do ośrodka w karetce. Robiłem wszystko, co mogłem. Lekarze potwierdzili tylko, że najlepszym wyjściem z sytuacji jest ośrodek.

Niestety jest to bardzo częsta sytuacja, że najbliższe osoby mierzą się z takimi właśnie „zarzutami”. Tymczasem zdarza się, że samodzielna opieka nad chorym w domu, doprowadza do jeszcze szybszej śmierci chorego…

„Świat według Kiepskich” kolejna osoba nie żyje!

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Pytanienasniadanie_TVP2 (@pytanienasniadanie)

*cyt. za se.pl