Brytyjczycy oszaleli na punkcie książki, którą napisała Sheena Patel.
„Jestem Fanką” to jak podaje polski wydawca czyli Albatros:
Odkrycie brytyjskiej sceny literackiej 2023 roku. debiut roku wg „Observera”. Książka nominowana m.in. Do nagrody im. Dylana Thomasa oraz Women’s Prize for Fiction.
Zdumiewająca, uzależniająca i oryginalna – niesamowicie inteligentna powieść o obsesji i uprzywilejowaniu.
O czym opowiada powieść „Jestem Fanką”?
„Jestem Fanką” recenzja
„Jestem Fanką” Sheena Patel to książka, w której mamy trzech głównych bohaterów – narratorka, jej kochanek określany jako „mężczyzna, z którym chcę być” oraz kochanka owego mężczyzny nazywana „kobieta, na której punkcie mam obsesję”.
Główna bohaterka ma pracę (choć praca nie ma znaczenia), ma chłopaka, który ją szanuje, a ona jego nie oraz grono znajomych (bo raczej nie przyjaciół). Mężczyzna, z którym ona chce być ma za to żonę, jedną kochankę na stałe („kobieta, na której punkcie mam obsesję”) oraz kilka innych w tym i naszą narratorkę.
Bohaterka żyje więc w chorym i urojonym świecie, nie dostrzegając tego, co ma wartość, a mając obsesję na punkcie tego, co wartości nie ma.
„Jestem Fanką” napisana jest w – celowo – chaotycznym stylu. Książkę tworzą rozdziały bez dialogów. Niekiedy bardzo krótkie – nawet na pół strony. I nie przypominają raczej opowieści, a zapis strumienia myśli osoby ogarniętej obsesją.
Powieść wywołuje skrajne opinie – od zachwytu do znużenia. Z pewnością ma jednak taką wartość, że ukazuje umysł osoby, która żyje bardziej „w sieci” niż w „realu”. Może więc być przestrogą przed zgubnym wpływem social mediów.