Osoby wędrujące po Peak District czyli wyżynie w centralnej i północnej Anglii, mogą przeżyć spore zaskoczenie.
Wiadomo, że turyści mogą przemieszczać się z różnego rodzajami ciężarami – mogą to być nosidła z dziećmi, plecaki. Niektórzy pewnie jeżdżą na rowerach. Jednak biegacz z oponą na plecach to coś niespotykanego. A na taki pomysł wpadł pewien Brytyjczyk.
Zdarza się, że biegacze trenują biegając np. z plecakami wypełnionymi kamieniami, gdy chcą poprawić swoją wydolność lub przygotowują się do ultramaratonów. Ben jednak ma zupełnie inny cel. Chce po prostu zwrócić na siebie uwagę, ale to nie koniec.
Gdy już ktoś zainteresuje się jego osobą, mężczyzna podejmuje rozmowę. Jak informuje BBC:
Ben z Hadfield w Derbyshire mówi, że regularnie biega w Peak District, aby poprawić swoje zdrowie psychiczne po próbie samobójczej sprzed dwóch lat.
Mówi, że opona pomogła w rozpoczęciu rozmów na temat zdrowia psychicznego z innymi podczas jego biegów.
Opona z którą biega Ben waży aż 15 kilogramów i według Brytyjczyka ma symbolizować ciężar depresji i niepokoju.
W październiku mężczyzna ma zamiar przebiec z 25 kg węgla z Hadfield do swojego rodzinnego miasta Newcastle, aby zebrać pieniądze na cele charytatywne Mind.
ZOBACZ TEŻ: Biegał po Helu. Na plaży znalazł coś fantastycznego! (FOTO)
