Co za skandal! Postanowił skazać współmieszkańców na śmierć w płomieniach. Mogło dojść do ogromnej tragedii!
Policjanci z komisariatu na Przymorzu w Gdańsku otrzymali informację o pożarze mieszkania. Funkcjonariusze udali się na miejsce. Zabezpieczali teren, na którym znajdowali się strażacy gaszący pożar.
Funkcjonariusze ustalili, kto mieszkał w palącym się mieszkaniu. Zdobyli rysopis 38-latka. Udało im się też określić miejsca, w których najczęściej przebywał mężczyzna.
Funkcjonariusze ruszyli z poszukiwaniami 38-latka, bo ustalono, że mógł on podpalić mieszkanie celowo.
– Podczas kontroli ustalonych miejsc policjanci cały czas sprawdzali kolejne napływające do nich informacje na temat poszukiwanego 38-latka. Funkcjonariusze dowiedzieli się, że mężczyzna może przebywać w pobliżu jednego z osiedlowych sklepów na i natychmiast pojechali to sprawdzić. Gdy mundurowi dojechali na miejsce, zauważyli tam siedzącego na ławce mężczyznę, który był ubrudzony od sadzy. Funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że jest to podpalacz, którego szukali – czytamy w relacji Policji.
Mężczyzna miał poparzone dłonie i nadpalone włosy. Było od niego czuć dymem.
Usłyszy zarzut spowodowania zagrożenia dla życia i zdrowia mieszkańców bloku oraz kierowania gróźb karalnych. Za pierwszy z tych czynów grozi mu do dziesięciu, a za drugi do dwóch lat pozbawienia wolności.
Zobacz także: Aneta Zając wrzuciła zmysłowe zdjęcie! Chodzi o ważny cel
Fot. Pixabay