Wiele osób po latach długiej pracy czuje się nie docenianych przez swoich pracodawców. I choć chcielibyśmy dostać podwyżkę to boimy się o nią zapytać. Dzieje się tak z prostego powodu, brakuje nam konkretnych argumentów i paraliżuje nas stres.
Temat podwyżek to w wielu firmach temat tabu, o którym nie chce się, bądź w ogóle nie rozmawia. Wielu pracowników pracując przez cały czas za taką samą stawkę czuje się niedocenianych. Wtedy zastanawiamy się jak przekonać pracodawców do tego, by dostać podwyżkę. Najczęściej marzenia szybko pryskają, ponieważ zaczynają się pojawiać wątpliwości. Jak zareaguje na to szef i czy nie wylecę z pracy. Takie myśli są jak najbardziej uzasadnione dlatego jeśli chcemy już rozmawiać na ten temat z pracodawcą warto do tego się odpowiednio przygotować i mieć dobre argumenty, którymi będziemy mogli go przekonać.
ZOBACZ:10 lat temu ukrył w górach skrzynię skarbów. W czasie jej poszukiwań zginęło 5 osób
Przede wszystkim, aby nie palnąć gafy śledźmy jak rozkładają się zarobki w branży, w której pracujemy. To bardzo ważne, ponieważ dzięki tej wiedzy będziemy mieć silny argument, który może przekonać naszego pracodawcę. Przedstawmy mu jak wyglądają zarobki w branży i powiedzmy, że czujemy się niedocenieni, ponieważ zarabiamy mniej od innych osób na takich samych stanowiskach, które są zatrudnione w konkurencyjnych firmach. Kolejnym logicznym i mocnym argumentem będzie to, że pracodawca nakłada na nas dodatkowe obowiązki nie zwiększając wynagrodzenia. Powinniśmy wtedy upomnieć się o podwyżkę, ponieważ nowe obowiązki to większa odpowiedzialność i dodatkowy stres. Warto więc zwrócić się do szefa z prośbą o dodatkowe wynagrodzenie. Jednak ważne jest, aby zrobić to w delikatny sposób. Równie istotnym argumentem, który może przekonać pracodawcę do dania nam podwyżki są nasze wysokie kwalifikacje i kompetencje na tle kolegów z pracy. Warto o tym wspomnieć chcąc uzyskać większe i lepsze wynagrodzenie.
ZOBACZ TAKŻE:OKŁAMUJESZ swoje dziecko? Skutki mogą być KATASTROFALNE!