Zbliża się Święto Zmarłych, tymczasem słyszymy o coraz większej ilości zachorowań na koronawirusa i nadciągającej kolejnej fali epidemii.
Wiele osób już w październiku planuje wyjazdy związane ze Świętem Zmarłych, a także szykuje groby, by były zadbane i oczyszczone na święta.
Przypomina się jednak sytuacja z wiosny 2020 roku, gdy cmentarze zostały zamknięte. Doszło wtedy do kuriozalnej sytuacji, gdy cały naród musiał zrezygnować z odwiedzania grobów, a zrobił to Jarosław Kaczyński, co zostało opisane w piosence Kazika [tutaj].
Z kolei dosłownie na dzień przed Świętem Zmarłych w 2020 roku, Rząd ogłosił zamknięcie cmentarzy.
Jak będzie w tym roku? Czy i teraz czeka nas przykra niespodzianka tuż przed świętami?
Na konferencji prasowej Adam Niedzielski uspokajał. Zapewniał, że jak na razie taka możliwość nie jest brana pod uwagę.
Jednocześnie powiedział, że decyzje będą podejmowane w zależności od stanu epidemicznego w poszczególnych powiatach. Możliwe jest więc punktowe wprowadzenie różnych zakazów i obostrzeń.
Tym samym, z jednej strony uspokoił, z drugiej – zostawił cień niepewności. Do świąt pozostały jeszcze dwa tygodnie, więc wiele może się zmienić.