Z informacji Ministerstwa Zdrowia wynika, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni drastycznie spadła ilość zachorowań wśród Polaków. Od 24 listopada do dziś zmalała ona aż siedmiokrotnie!
Aktualne dobowe dane udostępnione przez resort zdrowia to 4423 nowe przypadki COVID-19 w całym kraju, czyli prawie tyle, ile rejestrowano przed drugą falą pandemii w pierwszej połowie października. Niemal przez cały listopad każdego dnia wykrywano wirusa u ponad 20 tysięcy osób, a najwyższy wynik odnotowano 24 listopada (32 733). Od tamtego dnia liczba nowych zakażeń sukcesywnie maleje.
Codziennie przeprowadza się tysiące testów, które pozwalają wykryć koronawirusa i odizolować chorego. Do tej pory laboratoria przebadały blisko 6,5 miliona próbek. Nie oznacza to jednak, że pobrano je od tylu Polaków, gdyż wiele osób poddaje się testom po kilka razy.
Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że nasz kraj dysponuje odpowiednim zapleczem dla chorych. Do takich wniosków można przynajmniej dojść na podstawie informacji o ponad 38 tysiącach łóżek dla pacjentów z COVID-19, z których zajęta jest tylko połowa oraz o 3114 respiratora (zajętych jest 60%).
Mimo iż ze statystyk resortu zdrowia wynika, że już ponad milion Polaków zostało zarażonych koronawirusem, to istotna jest również liczba ozdrowieńców – 772 446. W Polsce stanowią oni obecnie blisko 70% wszystkich przypadków zachorowań na COVID-19.
Znacznie dramatyczniejsza sytuacja jest w Wielkiej Brytanii, w której z 1 727 755 zarażonych wirusem wciąć choruje aż blisko 98%! W wtorek w Anglii rusza wielka akcja szczepień, którymi w pierwszej kolejności zostaną objęci lekarze i pielęgniarki, pracownicy domów opieki, a także chorzy w podeszłym wieku przebywający na oddziałach szpitalnych. Producentem szczepionek jest Pfizer.
TP