Koronawirus jest teraz tematem numer jeden w mediach. Sporo ludzi nie przeżyło tego ciężkiego wirusa. Czasem jednak i cuda się zdarzają. To wydarzyło się naprawdę!
Koronawirus jest teraz najczęściej poruszanym tematem przez media zarówno w Polsce jak i na świecie. Z powodu poważnego wirusa wiele ludzi na całym świecie bardzo trudno go przeżywało i po jakimś czasie zmarło. Podczas epidemii koronawirusa zdarzają się również cuda. Oto jeden z nich.
6-miesięczna Erin zaraziła się koronawirusem. Jest stan był bardzo poważny, ponieważ choruję również na chorobę serca. Jak widać jej organizm był na tyle silny, że udało jej się go pokonać. To prawdziwy cud!
Dziecko przez cały czas leżało w szpitalu, a ojciec, który przebywał na kwarantannie nie mógł nawet jej odwiedzić.
Jeśli moje dziecko umrze teraz, nie pozwolą mi się do niej zbliżyć, ponieważ muszę pozostawać w izolacji w domu. Nie wolno mi iść do szpitala.
-powiedział ojciec w jednym z wywiadów.
Erin pokonała wirusa. Kilka razy miała swoje wzloty i upadki, ale chcieliśmy, aby ludzie wiedzieli, że koronawirus nie musi być wyrokiem śmierci dla tych, którzy mieli wcześniej jakieś choroby.
-napisał ojciec Erin na swoim koncie na Facebooku.
Na Facebooku można znaleźć także filmik, na którym widać radość personelu z wyzdrowienia 6-miesięcznego dziecka:
https://www.facebook.com/emma.n.davis.5/posts/10219202055054469
Źródło: popularne.pl