Koty uważane są za indywidualistów troszczących się głównie o czubek własnego ogona. Jednak kot Piran udowodnił, że jest inaczej.
Do nietypowego zdarzenia z udziałem czarnego kota doszło 14 sierpnia w brytyjskiej miejscowości Bodmin. Czarny kot miałczał przeraźliwie w rogu dużego pola kukurydzy. Poniżej było coś w rodzaju wąwozu o bardzo stromym brzegu. Kota zauważył jeden z sąsiadów i o jego zachowaniu powiedział policji.
Jak się okazało Piran należał do 83-latki poszukiwanej przez służby! Pupil miałcząc chciał zaalarmować, że jego pani stało się coś złego. I faktycznie w wąwozie znaleziono seniorkę, która spadła ze zbocza.
Miejsce było trudnodostępne, dlatego w wynoszeniu kobiety do góry uczestniczyła nie tylko policja, ale też straż pożarna. Na miejsce wezwano także pogotowie lotnicze i poszkodowaną przetransportowano do szpitala.
Chociaż pani nadal potrzebuje pomocy, jest w dobrym nastroju i jest pod dobrą opieką. Udało nam się również zdobyć zdjęcie samego Bohatera
– informuje policja Bodmin.
I nic dziwnego, że kotka nazwano bohaterem. Gdyby nie jego alarm, nie wiadomo czy seniorkę znaleziono by żywą…
>>>Polska blogerka napisała książkę o… kurach! Treść wprawia w osłupienie!
https://www.facebook.com/BodminPolice/posts/3777945605639372